Jubileuszowy Bal Sportowca

W sobotę (11.02.) Dom Kultury w Gozdnicy opanowali sportowcy, którzy bawili się na corocznym Balu Sportowca. Ten był jednak wyjątkowy, wszak obchodzone było na nim 70-lecie istnienia Budowlanych Gozdnica. Nie zabrakło dobrej zabawy, ale i niespodzianek, które z pewnością nieźle zaskoczyły uczestników balu.

Bal Sportowca organizowany przez Budowlanych Gozdnica na stale wpisał się w imprezowy kalendarz miasta. Nie inaczej było również w tym roku, gdy sala w Domu Kultury zapełniła się sportowcami, sympatykami klubu, czy mieszkańcami miasta. Wszyscy, już na wstępnie mogli liczyć na słodki poczęstunek w postaci muffinki, czy tortu z jadalnym herbem klubu, które zostały wypieczone specjalnie z okazji 70-lecia istnienia klubu, które obchodzone jest właśnie w bieżącym roku. Oprócz wpadającej w ucho muzyki zespołu Hot Cafe, uczestnicy zabawy mogli liczyć na szereg niespodzianek przygotowanych przez organizatorów. I tak za szczególny wkład w rozwój gozdnickiego sportu nagrodzony został doświadczony bramkarz MKS-u – Marek Szymański, który dzięki swojemu zaangażowaniu na boisku został doceniony przez klub. Prawdziwym hitem okazał się jednak specjalny gość, który pojawił się na sali. Mowa o Kruku Gozdusiu – klubowej maskotce, zaprezentowanej na balu, która będzie promowała gozdnicki sport. Gozduś wykonał honorową rundę po sali, a następnie utonął w ramionach balowiczów, którzy chcieli zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. Jakby tych było mało o północy zjawiła się fotobudka, w której każdy mógł wykonać dowolną ilość fotek. Cała zabawa zakończyła się dopiero niedzielnym (12.02.) rankiem. - To tylko jedna z imprez jakie zaplanowaliśmy na ten jubileuszowy rok. W planach mamy jeszcze kilka wydarzeń – zapowiedział prezes Wojciech Pawlak, budząc apetyty mieszkańców. Atrakcji z pewnością nie zabraknie.

(pt)
Fot. A. Żyworonek

ZDJĘCIA (Fot. A. Żyworonek)
ZDJĘCIA (Fotobudka)