Powrót po przerwie

Niebiesko-czerwoni w poprzedniej kolejce zaliczyli zasłużony odpoczynek. Mimo pauzy, udało się zachować im drugą lokatę w tabeli. O kolejne punkty Budowlani powalczą już w sobotę (20.05.) z Mirostowiczanką Mirostowice.

Kiedy MKS odpoczywał, Mirostowiczanka walczyła o kolejne ligowe punkty. Ta sztuka im się powiodła, bowiem bez większych kłopotów ograli ligowego outsidera - Błękitnych Olbrachtów - 8:1. Warto zaznaczyć, że była to dopiero druga wygrana zespołu z Mirostowic w rundzie wiosennej. Ma to oczywiście bezpośrednie przełożenie na miejsce "Mirałek" w tabeli. Po rozegranych 21. kolejkach Mirostowice 8. lokacie, z dorobkiem 28 punktów, na które składa się 8 zwycięstw, 3 remisy i 8 porażek. W ogólnymrozrachunku pięciuostatnichspotkańpomiędzy Mirostowiczanką a Budowlanymi szala przechyla się na korzyść niebiesko-czerwonych, którzy triumfowali w 3 spotkaniach, a także zaliczyli remis i porażkę. MKS znacznie lepiej radzi sobie w Mirostowicach, niż na Stadionie Miejskim, gdzie w ciągu ostatnich pięciu spotkań z "Mirałkami" nie udało im się wygrać. Jak będzie teraz? Odpowiedź już dziś.

Mecz poprowadzi trójka sędziowska z Podkolegium Żarsko-Żagańskiego. Arbitrem głównym spotkania będzie Radosław Pawlaczyk (Żagań), a na liniach asystować mu będą Piotr Zapolski (Szprotawa) i Jan Borowski (Żagań).

(pt)