Poznaj Rywala: Orzeł Konin Żagański

Mecze z Orłem Konin Żag. od zawsze obfitowały w niezliczoną ilość emocji. Derby – bo takim mianem można określać pojedynki tych drużyn – cieszą się dużą popularnością i nic w tym dziwnego, bowiem nawet najbardziej wymagający kibice nie mogą narzekać na nudę.

W ostatnich dwóch sezonach większe szczęście mieli Budowlani Gozdnica. W sezonie 2012/2013 na Stadionie Miejskim padł bezbramkowy remis, zaś w Koninie Żag. lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 1:2. Bramki zdobywali Piotr Madeja i Andrzej Ciepielowski.
Rok temu niebiesko-czerwoni rozgromili Orła na własnym boisku. Po bardzo ciekawym meczu padł wynik 4:0. Na listę strzelców wpisali się: Andrzej Ciepielowski (dwie), Sylwester Sych i Grzegorz Mazurek. W rundzie rewanżowej zwyciężyli gospodarze meczu, czyli Orzeł. Miejscowi zdobyli jedną bramkę po bezbłędnym kontrataku i mogli cieszyć się ze zwycięstwa w prestiżowym meczu.

Piłkarze z Konina Żagańskiego zakończyli sezon 2013/2014 na 11. miejscu. Bez dwóch zdań był to występ poniżej oczekiwań, bowiem rok wcześniej do końca bili się o awans, ostatecznie zajmując 3. miejsce.

Runda jesienna nowego sezonu nie rozpoczęła się zbyt dobrze dla Orła. Można powiedzieć, że drużyna ta gra w kratkę. W inauguracyjnym spotkaniu ulegli na wyjeździe Nysie Trzebiel 2:1 (0:0). Jedynego gola zdobył wówczas Damian Słocki. Potem było zwycięstwo w Mirostowicach Dolnych – 2:3 (1:1). W 3. kolejce nastąpiła wysoka porażka z Unią Kunice-Żary – 0:4. Porażka tym bardziej dotkliwa, że miała miejsce na własnym terenie. Przed tygodniem Orzeł udał się na wyjazd do Chich. Spotkanie zakończyło się sukcesem przyjezdnych, którzy wygrali 0:2 (0:1).

Po 4 kolejkach Orzeł znajduje się na 6. miejscu i goni czołówkę. Co prawda do lidera – Unii Kunice-Żary traci aż 6 punktów, to już do trzecich Budowlanych Gozdnica tylko dwa.

Czy pogoń zakończy się sukcesem? Czy też może MKS odeprze atak i umocni się na dobrej trzeciej pozycji?