Raptus za mocny
Kolejnych punktów nie udało się zdobyć rezerwom Budowlanych Gozdnica, które w bezpośrednim starciu o 9. miejsce z Raptusem Dzikowice, musiały uznać wyższość miejscowych.
Gospodarze wynik otworzyli już w 14. minucie po golu Pawła Brzeźniaka. Drugi gol padł tuż po zmianie stron, kiedy to strzałem z bliska popisał się Eryk Szczap. Porażka MKS-u mogła być bardziej okazała, gdyby nie dobra postawa bloku defensywnego i golkipera Eryka Mikołajczyka.
(pt)
Komentarze