Juniorzy: Na właściwym torze

MKS Budowlani Gozdnica – Zorza Brzeźnica 8:1 (1:0)

Bramki:
Waga (22’), Klan (48’, k. 57’), Kopeć (59’, 69’, 77’), Olszewski (63’), Chojna (k. 76’)

Młodzi zawodnicy MKS-u mieli przed sobotnim meczem ambitne zadanie. Zamazać złe wrażenie po wysoko przegranym meczu derbowym z Nysą Przewóz (1:7). Zadanie zakończyło się powodzeniem i niebiesko-czerwoni pokonali Zorzę Brzeźnica 8:1.

Pierwsza połowa nie zwiastowała późniejszego gradu bramek. Choć Budowlani przeważali od początku spotkania, to gola udało się zdobyć w 22. minucie, kiedy to dobrym strzałem popisał się Emil Waga. Piłka odbiła się jeszcze od nóg obrońcy, jednak mimo tej przeszkody znalazła drogę do siatki.

W drugiej połowie nastąpiło prawdziwe bramkowe gradobicie. Strzelanie zaczął kapitan – Mateusz Klan, który popisał się „centrostrzałem” z 40 metra boiska. Piłka zmierzająca w światło bramki zaskoczyła golkipera Zorzy, który wpuścił dość kuriozalnego gola. Nie był to ostatni gol zdobyty przez kapitana juniorów. W 57. minucie podszedł do rzutu karnego i bez problemów zamienił go na bramkę. Zaledwie dwie minuty później do sitaki trafił Eryk Kopeć, który wykorzystał podanie Michała Lenczewskiego. Piątą bramkę w meczu zdobył Gracjan Olszewski, a chwilę później drugiego gola zdobył Kopeć. W 76. minucie arbiter ponownie wskazał na „wapno”. Tym razem do wykonania „jedenastki” desygnowany został Jakub Chojna i umieścił futbolówkę w bramce. Kropkę nad „i” postawił Kopeć, kompletując tym samym hat-tricka.

Goście zdobyli jeszcze bramkę kontaktową po drobnym błędzie obrony i bramkarza MKS-u.

Niebiesko-czerwoni wracają na właściwe tory, jednak jeszcze za wcześnie by popadać w samozachwyt.

Skład:
Gula – Motyl, Klan [C], Chojna, Nowicki – Pilny (63’ Chmielewski) – Olszewski (71’ Dziadkiewicz), Kopeć, Owsianicki, M. Lenczewski – Waga (77’ Ganczar)

ZDJĘCIA