Mało brakowało

Mało brakowało

Mało brakowało, by zespół Budowlanych Gozdnica dogonił rywali po słabym początku niedzielnego (1.03.) meczu towarzyskiego rozgrywanego w Nowogrodźcu. Ostatecznie niebiesko-czerwoni ulegli 5:4.

Budowlani Gozdnica tym razem udali się na sparing do Nowogrodźca. Miejscowy Chrobry, to zespół występujący na co dzień w jeleniogórskiej A-klasie. Gospodarze pojedynku lepiej rozpoczęli spotkanie, wykorzystując błędy w szeregach obronnych MKS-u. Piłkarze Chrobrego szybko wyszli na prowadzenie, nie dając szans rywalom. Kontaktową bramkę w 35. minucie zdobył Daniel Łuszczyński. Gospodarze, jeszcze przed przerwą, dorzucili kolejne dwie bramki do swojego dorobku. Piąta bramka dla miejscowych padła w 68. minucie. Potem do siatki trafiali już tylko gozdniczanie. Niebiesko-czerwoni rozpoczęli odrabianie strat od dwóch bramek kapitana – Piotra Madei. Druga połowa była zdecydowanie lepsza w wykonaniu Budowlanych. W 86. minucie do siatki po raz drugi trafił Daniel Łuszczyński, który atomowym uderzeniem pokonał golkipera. Gozdniczanie mieli wyraźną chrapkę na wyrównanie, jednak plany pokrzyżował im arbiter, który zakończył spotkanie.

CHROBRY NOWOGRODZIEC - MKS BUDOWLANI GOZDNICA 5:4 (4:1)
Seb. Tkacz, Zarzycki, Szlachciuk, Puk, Paruch - P. Madeja (2), Łuszczyński (2)

SKŁAD:
Gula - Hawrylak, Nems, Sieliło, Pawlak - Lenczewski, Trześniowski, Owsianicki, Łuszczyński, Kleszczyński - P. Madeja

A TAKŻE: Szymański (GK), Motyl, Klan, Kowalski

[ZDJĘCIA]

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości